To co niszczy Twojego ojca pomaga Tobie. I dobrze, niech pomaga. Jest mi dobrze. Nic mi przecież nie jest. Po prostu jest mi dobrze. Nie chcesz tego? Chce, ale... Ale jest mi dobrze i niech tak zostanie! To Cię zniszczy! Przestań dramatyzować! Na razie mi pomaga. A jak zacznie niszczyć to przestanę pić. Nie wiesz w co się pakujesz. Wiem lepiej niż Ty. Ty nie wiesz. Ty się nie znasz. Idź stąd lepiej. Idę. I bardzo dobrze.
|