Noc zlewa się z dniem.
Daty w kalendarzu nie mają już żadnego znaczenia.
Świat przybiera szarą powłokę,
a Ty zastanawiasz się gdzie podział się ten szczery uśmiech na Twojej twarzy.
Nic nie wydaje się takie jakie powinno być. Twoje życie traci sens.
Samotność tak perfekcyjnie wyniszcza Cię od środka,
tworząc spustoszenie,
że przestajesz zauważać piękno wokół siebie.
|