Piętnaście godzin snu, spierzchnięte wargi,
nieprzytomny wzrok, twarz której wolę nie widzieć
w lustrze- tak się właśnie czuje.
Jestem dziś w takim stanie, że najchętniej
zaczęłabym od końca i skończyła na początku.
nie chcę nic robić, nie mam siły o niczym myśleć.
chcę się położyć, po prostu słuchać muzyki i nic więce
|