Z każdą chwilą stawała się coraz bardziej nie ufna, szukała szczęścia, a znalazła rozczarowanie, ludzie to szmaty przyodziane w aksamity, z każdą chwilą myśl o sytuacji stawała się coraz bardziej uciążliwa, pozatym przez jej życie znów przeplatał się wątek przeszłości, ale z wielką pokorą oglądała się w przeszłość jak na przyjaciela a nie jak na wroga, pierwszy raz uświadomiła sobie że to przeszłość mimo łez dawała jej wiele radości, teraźniejszość jest cięższa, świat zaczął się zmieniać przy niej, a może to ona poprostu się zmieniła, teraz to przyszłość stawiała na pierwszym miejscu, bo wiele sobie uświadomiła dzięki osobie która spierdoliła jej teraźniejszość...
|