~ Czy mówisz o tych dwóch pagórkach sterczących wprost z morza bladej skóry? O tych niewielkich zbiorowiskach zbędnego tłuszczu, na codzień zniewolonych w pętach bawełnianego cudu, który stara się je choć trochę powiększyć i lepiej zaprezentować szerokiej publiczności . . .
~ Masz świra na punkcie swoich cycek ! - odchrząknął i odszedł.
|