Przydałby mi się spadochron, bo w sytuacjach kryzysowych marzę o wyskoczeniu z okna. Czasem czuję, że mogę wszystko a po chwili dopada mnie niemoc bo nie mam skrzydeł i nie mogę polecieć. Chciałabym aby jakiś dżin z lampy miał tysiąc życzeń a nie jedno, a żaba zamieniła się w króla z hektarami bajecznej krainy a nie księcia bez tronu. Mogłabym być Alicją z krainy czarów i zmieniać swoją wielkość, jedząc ciastka i przyjaźnić się ze znikającym kotem. Czasem bajki mają odzwierciedlenie w naszym życiu, bo zostały wymyślone przez ludzi marzących dla tych którzy mają siłę te marzenia urzeczywistniać.
|