` obiecałam sobie, że koniec z tym bezsensownym rozczulaniem się, nad własnym pokrzywdzeniem przez chore przeznaczenie, czy kolejnego bezdusznego mężczyznę. że nigdy więcej nie zrezygnuję z ulubionego kakao, bo nie będę w stanie go wypić, z powodu dławienia się łzami. koniec z przeklinaniem na życie .
|