Chodzę tam gdzie kiedyś byliśmy razem i ciągle czuję Twoją obecność. A jak kładę się na łóżko na którym leżeliśmy i robiliśmy różne rzeczy czuje Twój zapach, czuję Twoją obecność i nagle znajduje kolejny włos. Ten brązowy, kręcony. Biorę go, kładę na poduszce i wyobrażam sobie, że leżysz obok lecz za chwile wstaje i zaczynam płakać... To wszystko moja wina. Nigdy nie przestanę Cię Kochać Księżniczko!
|