Tak się zastanawiam nad Tobą i dochodzę do wniosku, iż jesteś wszystkim co mnie otacza. Gdziekolwiek się spojrzę, gdziekolwiek pójdę, to w każdej napotkanej rzeczy widzę Twe cechy. Widzę Ciebie. Trudno Cię zdefiniować. Masz coś z lekarstwa, bo leczysz moje rany, uśmierzasz ból swą obecnością i czułością. cdn
|