Powoli wyznaję Ci rzeczy, których najbardziej się wstydzę. Nikomu o nich nie mówię, bo po co? Żeby mnie wyśmiali? Żeby wiedzieli kim naprawdę jestem? Żeby szydzili ze mnie? Nie chce tego. Jednak Tobie muszę o tym mówić, bo eee bo to Ty jesteś no. Bo Ty jesteś tą osobą, która powinna wszystko o mnie wiedzieć. Tobie mogę powiedzieć. Czasem boję się strasznie Twych reakcji. Co jeśli mnie wyśmiejesz? Co jeśli nie spodobam Ci się prawdziwy 'ja'? Co jeśli zaczniesz szydzić ze mnie? Co wtedy zrobię? Jednak za każdym razem okazuje się, że Ty nie jesteś taką osobą. Ty mnie kochasz. Ty mówisz mi tylko 'nie ma czego się wstydzić' i przytulasz czule. Ty mnie rozumiesz i dajesz mi siły do kolejnych zwierzeń. Tobie mogę powiedzieć wszystko o sobie. Ty stajesz się moim ‘moblo’, na którym piszę co myślę. Dziękuje Ci za to.
|