"Mogłabym się nauczyć poddawania, a nie przetrwania.Iść drogą pełną niepewności i ciągłych wybórów pomiędzy dobrem a złem. Odbudować życie, które własnoręcznie zniszczyłam. [...] Postanowiłam się udopornić. Znaleźć miejsce w sercu, aby wybaczać sobie tak długo, aż w końcu nauczę się kochać siebie, uwierzyć że pokój na ziemi i dobra wola w stosunku do drugiego człowieka, na prawdę istnieją. Mówiąc wprost, ta podróż byłaby zrozumiała dla każdego, a dla mnie wręcz samolubna, ale trud tej podrózy przekraczałby moje siły. [...]
Potrzebowałam przebaczenia i wiary, że miłość istnieje na ziemi. Przyjąć tę miłość, która została mi obiecana z racji urodzenia. Pracowałam już długo i ciężko dla diabła i chciałam się wyrwać z piekła. Bo jeśli istniało piekło na ziemi, ja byłam jego odźwierną. A jesli był pokój na ziemi i życzliwość wzgędem bliźniego, to gdzie, do kurwy nędzy, się podziewały?"
Tobi Tobin - Selekcjonerka
|