Tylko dotkną moich ust i już czułam się jakbym nie mogła bez niego żyć. Nosiło mnie. Nie mogłam o nim zapomnieć, Lecz okazał się takim samy skurwysynem jak poprzedni. Odszedł kradnąc mi cząstkę mego serca, Po jakiego chuja ja się znowu angażowałam. Żaałujee. ale i tak to nic nie zmieni.
|