— Pa... Pa... — Moja droga, tylko na tyle cię stać?!
Masz przed sobą mężczyznę twych marzeń i nawet
konwersacji
na jako takim poziomie poprowadzić nie
umiesz?!
Wstydź się, dziewczyno, wstydź! Jednak nie umiała.
— Papa! — pomachała nieznajomemu tuż przed
nosem
|