* Wiem, że mnie kochasz i to jest w tym najgorsze. Bo mimo wszystko nigdy nie chciałem Cię zranić . Mogę Ci czegoś życzyć?
- Tak. Bym szybko zapomniała o...
* O mnie?
- Nie. Ciebie będę pamiętała. Zapomnieć chcę o uczuciu, którym Cię darzę - po czym podeszłam, pocałowałam go po raz ostatni, aby dobrze zapamiętać smak jego słodkich ust i wyszłam, zostawiając go na środku korytarza. Nie wiem, co zrobił po moim odejściu, nie wiem, czy zatęskni, zda sobie ze wszystkiego sprawę. Nie wiem. Wiem, że przede mną ciężkie dni, w których muszę nauczyć się żyć bez mojego osobistego anioła ...
|