a gdy policzę do trzech nie chcę cię już zobaczyć w pobliżu. chciałabym raz na zawsze zapomnieć o tych spojrzeniach, ustach, rękach, które nie opuszczały mnie ani na krok przez długi czas, ale niestety coś się zmieniło i nie jest tak jak dawniej. już nie patrzysz na mnie tym samym spojrzeniem, już nie zagryzasz figlarnie warg i nie łaskoczesz swoimi dłońmi mojej twarzy. coś się zmieniło, nawet powietrze na to wskazuje.
|