Chociaż bardzo się przed tym bronie to to jest coraz zblizej mnie. Czuje że jest juz na wyciagniecie reki. Ale czy ja chcę po to sięgnąć ? Sama nie wiem .... Nie chce znow byc od tego uzalezniona, bo dobrze wiem z czym to się wiąże. Ale z drugiej strony moja podświadomość tego potrzebuje. Ale przecież chcialam do tego podchodzic normalnie tak po prostu, nie martwic sie tym co bedzie tylko żyć tym co jest . Ale jak widzac mam tak silna wole ze ja jebie . Ale może to i dobrze ? Może własnie tego teraz potrzebuje ? Wiem jedno ! Było warto ! Tylko proszę nie zawiedz mnie ! ; ****
|