-Posłuchaj...czy kiedy płakałam po rostaniu z chłopakiem byłaś ze mną? -...nie...-aha...a kiedy wszystkie koleżanki z klasy były przeciwko mnie... trzymałaś moja strone? - ... no nie....ale...-aaaa kiedy źle się czułam... leżałam w szpitalu... byłaś ze mną? - o co ci chodzi...? skąd te pytania ..?...- a stąd że nazywasz mnie swoją przyjaciółką ale nią nie jestem !
|