Wiedziałam, że tak będzie. Gdy tylko weszliście razem na sale trzymając się za ręce wezbrała we mnie złość. Wstałam z krzesła, złapałam moją koleżankę za rękę i wyszłam. Unikałam was jak najlepiej umiałam. Nie chciałam na to patrzeć. Cała radość z dzisiejszego wieczoru wyparowała ze mnie bez powrotnie. Chciało mi się płakać. Miałam dość tej jebanej nocy.
|