Dobra może już skaczę tą swoja opowieść o swoim życiu . Pójdę popatrzeć jak się bawia moi koledzy . Gdy weszłam na dyskotekę zasłoniłam twarz . Nie chciałam aby ktos zauważył jaka jestem brzydka . Nagle jakiś koleś poprosił mnie do tańca .To byłeś Ty . Odmówiłam Ci bo czułam że się zaczniesz ze mnie śmiać . Jednak ty nie ustąpiłeś . Chciałeś abym z tobą zatańczyła .W końcu się zgodziłam . Gdy zobaczyłeś moja twarz uśmiechnąłeś się do mnie .Przy tobie czułam że żyje . Chciałam aby ten taniec nigdy się nie sączył.
|