Ona – miała wszystko. Przyjaciół- jednych szczerych, wiernych- drugich fałszywych, którzy przebywali z nią, tylko po to żeby się wybić.. bolało, ale nikomu nie mówiła. Nie chciała innych zadręczać, przecież to tylko rzeczywistość, życie. Była inna, często chciała nie istnieć, zniknąć.. Wstawała do szkoły 15 minut przed czasem, słodziła herbatę trzema łyżeczkami chociaż lubiła gorzką, obracała się w towarzystwie, którego nienawidziła. Nie zawsze sobie umiała poradzić z różnymi sytuacjami, jednak rzadko się poddawała-przynajmniej próbowała.tak bardzo nienawidziła się za to, że wierzy we wszystko co jej się powie, i daje się łatwo podejść..Często robiła wszystko na przekór. Życie wiele ją nauczyło.Nigdy nie ukrywała uczuć,nie śmiała się na pokaz, chyba że chciała zatuszować humor. Nie raz dowiedziała się jak to jest kiedy ktoś złamie obietnice.Dziewczyna, potrafiąca podnieść się po każdym upadku ! walcząca do końca.. Ona -Potrafiła również dobrze pokochać jak i znienawidzić. xbanalnieskomplikowanax
|