-czemu nie jesz? -zapytała mnie mama w czasie obiadu. -nie jestem głodna.. -odpowiedziałam. -ale tak mało zjadłaś! mówiłaś, że jesteś bardzo głodna. -jakoś mi przeszło.. wyszłam z kuchni, usiadłam na łóżku i szepnęłam-jestem głodna, owszem. głodna miłości. /missheartbreaker11
|