wypełniałam w szkole formularz na konkurs. prosili nawet o takie informacje jak kolor włosów i oczu. - kochanie, jakie mam oczy? - zapytałam zwracając wzrok ku Niemu. - pozwól, że sam wpiszę. - szepnął. przesunęłam w Jego stronę formularz i pióro. - proszę. - odparłam cicho. zakrył kartkę ręką. po chwili oddał mi ją. zaczęłam czytać 'kolor oczu: najpiękniejszy na świecie'.. spojrzałam na Niego zaskoczona. - sama prawda. - powiedział. - dziękuję.
|