Najgorzej jest gdy ona jest zawiedziona..jest smutna. Wtedy siedzi na parapecie..patrzy w gwiazdy..i potrafi sie nie oddzywac przez kolejne dni..tygodnie.W srodku jej duszy wszystko sie gotuje,tysiace mysli przelatuje, jest w stanie w kazdym momecie wybuchnac placzem lub krzykiem.W tych chwilach nikt nie moze jej pomoc..tylko ta osoba ktora ja do tego stanu doprowadzila. ^
|