Po wypiciu kolejnego kakao nałożyła słuchawki na uszy i poszła na plac zabaw. Bawiło się tam tyle dzieci. Tyle małych osóbek które jeszcze nic nie wiedziało o życiu. Usiadła na huśtawce gdzie zawsze siadała z Nim. Patrząc na te malutkie uśmiechnięte twarzyczki rozmyślała o swej młodości. O tym okresie w swym życiu gdzie niczym się nie przejmowała. Gdzie jeszcze nie wiedziała że miłość tak boli.
|