wiele w moim życiu się kończyło. kończył się etap noszenia pieluch. kończył się serek waniliowy. kończył się mój ulubiony sok marchwiowy. kończyły się moje 'przyjaźnie'. kończyły się kłótnie z sąsiadami. kończyło się normalne życie. kończyły się butelki Lecha. wszystko prędzej czy później dobiegało do końca. jednakże niemiłosiernie wielkim szokiem była dla mnie sytuacja kiedy powiedziałeś, 'to koniec. nas czas minął.'. nie wiem czy rozumiesz, ale ten 'nasz' czas miał nigdy się nie skończyć..
|