'cieła sobi ręce, z tęsknoty za byłym, gdy wreszcie poznała tego prawdziwego mówił że nigdy jej nie zostawi i że pod żadnym pozorem ma sie nie ciąć, bo nawet gdyby to już wcale jej nie bedzie chciał , mijały miesiące rzucił ją - nie pocieła się by mieć sznse Go odzyskać - spotkali się, a wtedy on powiedział jej na nim nie zależy ' bo sie nie pocieła -- / życie ; /
|