Sytuacja jest prosta. On i ja to przeszłość. A jednak dużo silnej woli mnie kosztowało skasowanie Twojego numeru z komórki...Ale zaraz potem wpisałam go znowu...I znowu wykasowałam.Może myslałam że w ten sposób staję sie silniejsza?? Może myślałam że zapomne o Tobie?? że zapomnę o bólu?? Byłam głupia. Teraz ukrywam sie pod maską usmiechu. Czuję jak spadam coraz głębiej w przepaść. I pomimo tylu bliskich mi ludzi, nie potrafię skorzystać z ich pomocy... Chyba najwyższy czasy by zejść z tej sceny ;** Unmortal
|