3 dni. Tyle własnie dzieli mnie od spełnienia. Nie będę Cię widzieć,
nie bedę miała powodów, żeby Cię kochać, nie będziesz wysyłał
mi fałszywych znaków, przez które jeszcze coś mnie przy Tobie trzyma.
Będę próbowała być szczęśliwa. Bez problemów i wiecznego zadręczania
się chorymi myślami. Zamknę kolejny rozdział w życiu ze świadomością
że zrobiłam wszystko żeby Cię mieć.
|