Nie dam rady dalej udawać że nic do ciebie nie czuje. Wszystkich
oszukiwałam. Nawet samą siebie. Wmawiałam sobie że nie istniejesz,
a to co sie wydarzyło to tylko zły sen. Codziennie mam nadzieję,
że mnie przeprosisz i wszystko będzie jak kiedyś. Chciałabym znów
móc szczerze porozmawiać z Tobą i wyjaśnić niektóre sprawy z którymi
jest mi ciężko. Pragnę Ciebie jak nikogo innego. Jestes kimś dla kogo
jestem w stanie zrobić wszystko. Dosłownie wszystko. A Ty i tak
masz mnie za idiotke bez uczuć.
|