Przechodzimy obok obojętnie tak choć zerkamy na siebie kątem oka. Wciąż wierzymy, że coś zmieni się. Kiedyś byłeś początkiem- dziś jesteś końcem. Może kiedyś spełnimy swe marzenia i zaczniemy wszystko od zera. Może będę wtedy zupełnie inna, taka beztroska, cicha, niewinna.
|