to było wtedy,kiedy spał u mnie po raz pierwszy... wstałam wcześniej, siedziałam w fotelu w jego wielkiej, niebieskiej koszulce, z kubkiem kawy w dłoniach. patrzyłam na niego, próbując to jakoś sobie wytłumaczyć... na próżno niestety, wtedy właśnie zrozumiałam, że już go nie kocham ;((( /ta_co_lubo_HardCore/
|