Wieczorem gdy sama była w domu usiała na parapecie w lewej dłoni trzymała cieniutkiego papierosa, w prawej lampkę czerwonego wina i zaczeła się zastanawiać nad swoim życiem stwierdziła, że uzalezniła sie uzależniła sie od czułych słow, od twojego dotyku, zapachu ust.
|