Rozmawiając zapytał ja czy mu ufa ona po chwili zastanowienia powiedziała;poczekaj niech ja to policze ile to razy zawiodłeś moje zaufanie,zaczeła liczyć i po chwili zabrakło jej paców u rąk by dalej wyliczać i niebawem odpowiedziała zdziwionemu chlopcu jej zachowaniem;'wiesz już tyle razy mnie zraniłes nie mogę na to zozwolić kolejny raz,mówiąc te słowa wyszła z pokoju do łazieki i zaczeła plakać.
|