Nie wytrzymuję, kiedy Cię widzę. Ja już nie potrafię, zmiażdżyłaś mnie do rozmiarów nic nie czującego pantofelka.
Nie będęudawać, że jest mi z tym dobrze, bo już za późno na udawanie. Nie chcę patrzeć na Twój ból, rani mnie bardziej niż własny. Twoje łzy potargały mi serce na malutkie kawałki, przydałby się superglue, a Tobie przydałby się ON.
|