odszedłeś. zabrałeś jej siebie. ale to nic. gdybyś zabrał tylko siebie było by dobrze. ale ty zabrałeś jej sens do oddychania, wstawania rano z łóżka i uśmiechania się. odebrałeś wiarę w ludzi i miłość. nakazałeś żyć bez najważniejszego narządu. serca. /slowemnieogarniesz
|