"Nie lubię kiedy płaczesz..."powtarzał mi to ciągle..Jak idiotka obiecywałam mu że nie uronie juz przez niego rzadnej łzy. Jednak w dzień dzień wieczorami siadałam na łóżku i mówiłam na głos "Nie chesz żebym płakała...To mnie nie ran... i przyjaźń nie jest tu rozwiązaniem kotku.."
|