Dopiero dziś dostrzegłam jak wielkim jest idiotą. Od dawna wiedziałam, że jego kumple to debile, ale dziś zauważyłam, że on stał się taki sam. Miałam wielką ochotę podejść do niego i wykrzyczeć w twarz ' dlaczego się zmieniłeś? ' , ale uświadomiłam sobie, że to już tylko i wyłącznie jego życie, a ja nie mam nic do gadania, bo przecież ''moja miłość'' ma mnie głęboko w dupie.
|