kiedy dowiedziałam, że mój wujek miał wypadek moją pierwszą myślą było "czemu to zdarza się takim dobrym ludziom?" następną było to, czemu to ja tam nie jechałam. to nie on zasłużył, przecież mam więcej grzechów. możliwe, że sprawiłoby mi to przyjemność. sprawdziłabym chociaż na kogo mogę liczyć.
|