Co się ze mną dzieje? Czemu znowu do tego wracam? Do tych cholernych najpiękniejszych wspomnień jakie mam? Czemu On znowu ze mną rozmawia? Czemu znowu pisze? Co w ten sposób zyskuje? Bo ja chyba tylko tracę... I nawet nie mogę powiedzieć, że jest egoistą... Bo raczej nie jest... Tyle przeżywa... Jego świat się sypie... Ale czy ja mogę mu pomóc, po tym, co mi zrobił?
|