i jeżeli jeszcze raz weźmiesz mnie za rękę, spojrzysz w oczy i powiesz jak kochasz, ujrzysz najbardziej zirytowaną i wściekłą wersję mnie. osoba o takiej szmaragdowej głębi w tęczówkach nie powinna kłamać. nienawidzę tego. wolę prawdę, chociażbym miała wylewać ocean łez, widzieć Cię z inną, zasypiać z bezsilności, jeść, aby nie wzbudzić podejrzeń u rodziców. istnieć, ze względu na miliard pięknych chwil, które jeszcze przede mną. nie kłam, kochanie. proszę.
|