czasem stoisz przede mną i patrzysz w moje poszerzające się źrenice z taką intensywnością , że po chwili nie wiem , jak się nazywam . czasem dotykasz mojego kolana w taki sposób , że mam ochotę się rozpłynąć pod wpływem twojego dotyku . czasem wystarczy , że przejdziesz koło mnie a twój zapach mąci mi w głowie . ale największa rewolucja w moim organizmie zachodzi wtedy , kiedy obejmujesz mnie swoimi ramionami a ja mogę zamknąć oczy i robić wszystko na raz . czuć twój zapach , twój dotyk i patrzeć w twój czekoladowy ocean czekoladek .
|