- nie pierdziel że go znasz?!. - powiedziała zdumiona przyjaciółka . - jakoś już nie bardzo. - odpowiedziała półtonem przez chrypkę. - a ile już się znacie?. - popatrzyła na nią i wytrzeszczyła szeroko oczy. - ja nie będę Ci literować. - odpowiedziała. - ja już go w ogóle nie znam.
|