...ambiwalentne uczucia...nie chce żebyś zadzwonił,ale jednocześnie czekam na to,codziennie ,szczególnie o 19.00 ...Tak mnie nauczyłeś...Jak psa Pavlova.Wiec chcę bardziej niż nie chcę.A kiedy napisałeś sms...znowu bardziej nie chciałam niz pragnełam.Dlaczego mi o sobie przypominasz...po co.Przecież nie chcesz mieĆ ze mna nic wspólnego...To jakaś twoja okrutna gra...
|