-Zrywam z tobą! nie chcę już cię dlużej znać rozumiesz?. Nic nie odpowiedziała stała oszołomiona i zrozpaczona. -Rozumiesz kurwa? Jesteś taką łatwowierną idiotką, myślisz że cię kochałem? powiedział i wybuchł śmiechem. Odwróciła się i pobiegła przed siebie; po policzkach spływały jej łzy, zobaczyła przyjaciółkę, rzuciła jej się w objęcia i przyrzekła sobie, że już nigdy w nikim się nie zakocha. /kasiak12995
|