podeszła do niego na paluszkach , przygryzając dolną wargę . ubrana była w jego ulubioną koszulę . zasłoniła mu oczy zimnymi dłońmi . zbliżyła swoje usta do jego ucha i wyszeptała mu męczące ją przez całą noc pytanie : mówiłeś , że jesteś moim własnym wybawicielem z każdej opresji , ale kiedy z moich oczu popłyną łzy smutku .. jak mnie uratujesz ? / existence
|