jej serce było jak zamrożony kawał mięsa. kiedyś nawet widziała je w przerażającym śnie. pomarszczone i sine jak kawałek wołowiny wyjęty z zamrażalnika. ogromne, ledwie mieszczące się w ciemnej dziurze, między kością miednicy a obojczykiem. twarde, pokryte gdzieniegdzie lodem, owinięte foliowym workiem, poprzerywanym w kilku miejscach.
|