obiecałam sobie cieszyć się zawsze wraz ze wschodem słońca. każdego ranka, na nowo. dostrzegać przyszłość, ale nigdy nie poświęcać dla niej teraźniejszości. przyjmować miłość, ilekroć spotkam ją na swej drodze i przenigdy nie odkładać niczego, co może mnie uradować.
|