Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim.
Kupić bilet donikąd i spakować walizki,
odnaleźć nową przestrzeń, ta mnie dusi czasem,
ale chyba czasem tak być musi.
Czasem sie zamykam nie ma mnie dla nikogo,
wsłuchuje w cisze i nie kiwam wtedy głową.
Zamykam w sobie by móc sie otworzyć.
I rozmawiam z tym który to wszystko stworzył.
Czasem mam akcje, patrze za okno,
a tam deszcz pada i ulice mokną.
Wtedy boję sie o jutro przeraża mnie niepewność,
choć nieraz mówiłem jest mi wszystko jedno
Czasem czuje sie tu jak outsider.
twojej recepty na życie nie chce, sam znajdę.,
Znam prawdę o sobie i konsekwencje,
wiem nie zbuduje nic bez poświeceń.
|