Zastanawiam się jaka jest prawda o Nas. Jak to jest, tak bardzo zakochani
a jednocześnie niepewni sami w sobie. Czy można kogoś kochać i nie być pewnym,
czy to jest właśnie ta miłość? Ale nawet w idealnej miłości nic nie jest pewne.
Może nasza miłość jest tą nieznaną prawdą. Chociaż mówiliśmy, że nie mogło Nam się
przy dażyć nic bardziej prawdziwego i szczerego jak ta miłość. Tak bardzo wierzyliśmy w siebie.
Wierzyliśmy w Nas. W naszą miłość. Nasza miłość pełna wiary, nadziei, planów na przyszłość. Teraz miłość
pełna niepewności. Jedno co jest dla mnie pewne: kocham i nie potrafię zapomnieć o Tobie. Byłeś i
jesteś dla mnie najważniejszy. Może kiedyś los zadecyduje o Nas, ale teraz nie chce o tym myśleć.
Liczysz się Ty. To właśnie wiara + miłość spełniają całą prawdę. Można kochać, ale nie wierzyć. Można
wierzyć, że się kocha, ale tak na prawdę nie kochać. Od nas zależy, czy ta prawda zostanie spełniona.
|