Żyję po to by kochać, by czuć ciepło bicia Twojego serca, by widzieć Cię na każdej przerwie i rozkoszować się Twoim uśmiechem, który prawie nigdy nie wędruję w moją stronę. Żyję, bo wspomnienia mnie reanimują, mówiąc " zobacz, to było, postaraj się, a na pewno znów się powtórzy " Żyję by moje nogi wędrowały po tych miejscach, miejscach szczęśliwości, w których tak bardzo mnie kochałeś. Teraz nie ma Ciebie, więc nie mam już po co żyć./ lyneesc
|